Na uwagę w tej produkcji zasługuje świat przedstawiony, w którym miała miejsce komunistyczna rewolucja stłumiona przez połączone siły państw ościennych. Na pewno jest to oryginalny setting, który pozwolił twórcom pobawić się ideologiami polityczno-światopoglądowymi, czasem aż do przesady!

Podobały mi się zakręcone i surrealistyczne pomysły, czasem zadziwiające, czasem humorystyczne. A czasem nudne, jeżeli uznawałem już coś za stek bzdur, o którym mi się nie chce czytać.

Super jest system umiejętności, które w Disco Elysium przybierają postać pewnych cech psychofizycznych postaci, a testy umiejętności związane są z rozmowami i monologami, które bohater toczy w swoim umyśle. Trzeba się przygotować na MASY tekstu.

Jednocześnie mam szereg zastrzeżeń do tej produkcji. Głównym jest to, że gra jest prawie całkowicie pozbawiona gameplayu. Równie dobrze mogłaby to być visual novel. Co jakiś czas gra tworzy sztuczne ściany, które uniemożliwiają postęp w rozgrywce dopóki nie wydarzy się coś fabularnego, na co gracz nie ma żadnego wpływu. Np. masz w dzienniku jakiś wpis, który mówi o tym, żeby udać się w miejsce, którego nie ma na mapie i fizycznie niemożliwym jest wykonanie tej czynności. Mimo że w świecie gry bohater powinien móc natychmiast przystąpić do działania. Im dalej byłem w grze, tym bardziej czułem, że jest to przygodówka pod płaszczykiem RPG.

Jak dla mnie, to Disco Elysium jest przeintelektualizowane i czasem za bardzo filozofuje, a tekst staje się męczący lub niezrozumiały. Przy niektórych zadaniach miałem ochotę na skip, skip, skip. Mam wrażenie, że zadań pobocznych jest za dużo i nie zawsze dobrze pasują do głównej osi fabularnej, tak jakby autorzy chcieli do swojej gry upchnąć wszystko.

Reviewed on Jun 19, 2023


Comments