Rewelka, nie jestem z stanie znaleźć żadnych wad. Nie sądziłem, że może mi się aż tak spodobać. To jedna z najlepszych gier jakie trafiły do Game Passa, nigdy bym w to nie zagrał gdyby nie opinia kolegi i to, że zagrałem w demo Pikmin. To chyba nie do końca jest to samo, ale mnie skłoniło do sięgnięcia po grę, którą już miałem za darmo 🙂

Zrobiłem praktycznie wszystko, oprócz dwóch listów. Nie zbierałem też pyłku ponad to, co dawało dodatkowe bąbelki do szybowania. Nie robiłem też wyścigów (to chyba DLC?). Ale przejście mogę uznać za prawie kompletne, co mi się w grach raczej nie zdarza.

Bardzo podobały mi się gadające owady, stylistyka i setting przywodziły mi na myśl Paper Mario, a także indycze Bug Fables (które podobałoby mi się znacznie bardziej gdyby miało taką grafikę jak Tinykin).

Podsumowując -- Tinykin to dla mnie 10 godzin czystej RADOŚCI, trochę jak w grach od Nintendo.

Reviewed on Jun 19, 2023


Comments